Akcja filmu rozgrywa się w trakcie letnich wakacji. Kiedy Taichi próbował wysłać maila z przeprosinami do Sory, Koushiro odkrył DigiTamę formujące się w internecie. Z jaja wkrótce wykluł się Digimon, Kuramon. Przerażony Koushiro pobiegł do domu Taichiego. Chłopak wyjaśnił, że jego kolega z Los Angeles dokonał analizy skorupki jajka tego Digimona i odkrył, że powstało z dużej liczby błędów komputerowych. Wkrótce Digimon ewoluuwał na wyższy poziom. Koushiro zorientował się, że ta tajemnicza istota rośnie poprzez zjadanie informacji i może zagrażać komputerom na całym świecie. Niewiele później system odpowiadający za naliczanie cen został zhakowany. Chłopcy postanowili przejść na komputer ojca Taichiego, który był podłączony do sieci. Kiedy włączyli komputer, Digimon był już na poziomie Dziecka. Po chwili Gennai i Digimony wybrańców skontaktowali się z nimi przez laptopa Koushiro. Digimony ostrzegły ich przed Keramonem i postanawili pomóc im w walce. Z pomocą Gennaia, Agumon i Tentomon trafili do sieci. W trakcie transferu danych, Taichi próbował skontaktować się pozostałymi, lecz wszyscy byli zajęci - Jo miał egzaminy, Yamato i Takeru byli u babci w Shimane, Mimi na Hawajach, Hikari na przyjęciu urodzinowym, natomiast Sora obrażona na Taichiego nie chciała odebrać telefonu. Wkrótce Keramon zhakował system wesołego miasteczka, przyśpieszając diabelski młyn do niewiarygodnej prędkości. Kiedy chłopcy wrócili do komputera, transfer został zakończony. Digimony zaatakowały Keramona z zaskoczenia, na co Digimon odpowiedział im mailem "pobawimy się?". Agumon i Tentomon ewoluowały w swoje Dorosłe formy i zaatakowali wroga, lecz Digimon ponownie dokonał ewolucji, tym razem w Infermona. Greymon i Kabuterimon próbowali go pokonać, lecz bez rezultatu. Wtedy Koushiro zorientował się, że ich wróg ewoluował dwukrotnie i teraz jest na poziomie Perfekt. Chcąc wyrównań szanse, obydwa Digimony również chiały ewoluować w swoje Perfekcyjne formy. Niestety, przeciwnik użył podstępu i zaatakował ich w trakcie ewolucji, zdobywając czas na ucieczkę. Wtedy Koushiro dostał maile od różnych dzieci. Jak się okazało, dzieci ze wszystkich stron świata oglądały tę walkę w internecie. Przeglądając wiadomości, Koushiro znalazł maila od Infermona - był teraz w NTT, sieci telekomunikacyjnej. Taichi ponownie próbował skontaktować się z pozostałymi, ale korzystając z ataku DoS, Digimon zadzwonił na wszystkie telefony w Tokio, w efekcie przeciążając linie telefoniczne i uniemożliwiając jakikolwiek kontakt przez telefon oraz odłączając bohaterów od sieci. Załamany Taichi usłyszał w telewizji o zapasowym systemie wiadomości głosowych i zostawił wszystkim wybrańcom prośbę o szybki kontakt. Niewiele później, Koushiro przyniósł telefon satelitarny, pozwalając na kontakt z ominięciem sieci NTT, niestety wyłączając z tego lokalne połączenia telefoniczne. Koushiro zasugerował Taichiemu, żeby sprawdził pocztę głosową - na kontakt odpowiedzili Yamato i Takeru. Używając kolejnych wiadomości głosowych bohaterowie powiedzieli im, żeby szybko znaleźli komputer. Po długich poszukiwaniach, w końcu udaje im się. W międzyczasie Taichi i Koushiro odzyskali łączność z siecią i odnaleźli Infermona w Ameryce, gdzie zaczął hakować coraz większą liczbę systemów komputerowych. Niewiele później, Yamato i Takeru skontaktowali się z przyjaciółmi i do walki z wrogiem dołączyli Gabumon i Patamon. Agumon i Gabumon ewoluowały na poziom Ostateczny i zaatakowali wroga. Gdy Patamon również próbował ewoluować, Infermon zmienił się w Diablomona i szybko unieszkodliwił zarówno jego jak i Tentomona. W trakcie walki, WarGreymon stracił swoje obydwie rękawice. Kiedy Koushiro musiał na chwilę wyjść do toalety, Taichi w ferworze walki uderzył w komputer zawieszając go, przez co WarGreymon zamarzł. Gdy Koushiro wrócił i zresetował system, okazało się, że WarGreymon został ciężko ranny. Wtedy Diablomon postanowił zagrać w tytułową wojenną grę. W tum celu shakował systemy Pentagonu i wystrzelił nieuzbrojony pocisk nuklearny skierowany na bohaterów. Potem wysłał maila "kto z nas ma zegar?" i zaczął się multiplikować. Jak się okazało, do uzbrojenia pocisku zostało 10 minut i tylko jedna kopia ma w sobie zegar. Kiedy bohaterowie zorientowali się o planie Diablomona z maila od studenta z Tajwanu, postanawili go za wszelką cenę powstrzymać. Jedynym wyjściem było pokonanie wszystkich kopii Digimona - jedna za drugą. Gdy WarGreymon i MetalGarurumon trafili na miejsce, kopii Diablomona było już 16000 i liczba wciąż się powiększała. Digimony próbowały ominąć jego pociski, ale przez gigantyczną liczbę maili przypływających z całego świata sbyli mocno spowolnieni i zostali ostrzelani. Taichi i Yamato w jakiś posób dostali się do sieci, do swoich Digimonów. Wtedy w połączeniu ze wszystkimi wiadomościami od dzieci z całego świata, obydwa Digimony scaliły się w Omegamona. Nowy Digimon szybko wyeliminował gigantyczną liczbę klonów. Gdy został tylko jeden, do uzbrojenia głowicy została już tylko minuta. Niestety, Diablomon był zbyt szybki i Omegamon nie mógł w niego wycelować. Wtedy Koushiro postanwił przekierować wszystkie maile na adres Diablomona, zawieszając go. W ostatniej sekundzie, Omegamon przebił go swoim mieczem, w efekcie czego nieaktywowana rakieta wpadła do wody, a wysłany przez Taichiego mail z przeprosinami wreszcie dotarł do Sory. W napisach końcowych okazało się, że dziewczyna przeprosiła się z Taichim, zakładając spinkę, o którą się pokłócili.
